Caboblanco (1980) - napisy polskie, Klasyka kina
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{474}{554}Może słyszelicie o Cabo Blanco...{554}{617}a może nie.{617}{694}To niewielka wioska rybacka|u wybrzeży Peru.{694}{835}Gdy pierwszy raz tam dotarłem|nie było jej na żadnej znanej mi mapie.{835}{1011}Niemniej jest to koniec wiata,|miejsce, gdzie rodzš się legendy.{1011}{1114}Podšżałem pewnym tropem...|i chcę wam o tym opowiedzieć.{1114}{1235}Przy okazji...|nazywam Lewis Clarkson.{1235}{1362}A to mój statek, HMS "Orient Star"|płynšcy na rodku zatoki...{1362}{1472}5 mil od Cabo Blanco.{3095}{3265}CABOBLANCO|tam, gdzie rodzš się legendy...{5374}{5463}PERU 1948 r.{5642}{5762}Cabo Blanco, w samš porę.{5772}{5855}Będę mógł się napić piwa|u Giffa.{5855}{5900}Tylko wróć.{5900}{6030}- Nie mam w ogóle ochoty tam wchodzić.|- Niech mnie diabli, jeli nie spróbujesz.{6030}{6183}Dalej, to najlepsza pogoda|od miesišca.{6244}{6381}- Zawory w porzšdku?|- Tak, sir.{7520}{7576}- Dzień dobry, Gordon|- Dzień dobry, Lewis.{7576}{7705}Włanie rozpoczšł schodzenie.{7978}{8061}- Chyba jest dobrze.|- Mam nadzieję.{8061}{8248}- Prawdopodobnie kolejna skała.|- Nie, nie tym razem.{9107}{9207}Opadanie...|5 węzłów i maleje.{9207}{9331}- Jest 30 metrów, tak trzymajcie.|- Zrozumiałem.{9331}{9453}No i masz, czego chciałe.{9479}{9568}Praktycznie nie ma ruchu wody.{9568}{9697}Opuć trochę i nie przesuwaj.{9877}{9961}Zatrzymaj.{10009}{10110}Trzymamy, Johnny.{10332}{10473}- Lewis, chłopcze, chyba mamy szczęcie.|- Czy to jest to?{10473}{10559}Być może...{10576}{10684}To z pewnociš wrak.{10936}{11018}Leży tu 50 lat,|może dłużej.{11018}{11133}To nie jest "Bretania".{11221}{11342}Wszystko, co się trzęsie.|Co się dzieje?{11342}{11399}To nie u nas, Johnny.{11399}{11510}Lewis, ja nie żartuję!{11510}{11577}To nie sš żarty!{11577}{11716}Na górze nic na to|nie wskazuje.{11925}{12078}Lewis...|w wodzie jest co jakby farba.{12086}{12215}Johnny...|dobrze się czujesz?{12302}{12417}Lepiej cię wycišgniemy.{12597}{12702}Dalej, wycišgajcie!{12734}{12887}Trzymaj się,|wkrótce będziesz na górze.{13066}{13176}Lewis, słyszysz mnie?{13189}{13292}Czy mnie słyszysz?{13324}{13460}Lewis!|Na miłoć boskš, odpowiedz mi!{13460}{13534}Lewis!{13580}{13681}Lewis, odpowiedz!{14235}{14372}JEJ PIERWSZY DZIEŃ|W CABO BLANCO{17139}{17199}Dzień dobry,|mogę pani pomóc?{17199}{17284}Powiedział, że musi pan|sprawdzić mój paszport.{17284}{17416}Dziękuję.|To tylko formalnoć.{17422}{17539}Proszę usišć.|Corrdero!{17614}{17667}Zabierz to stšd!{17667}{17840}- Chciałaby pani co do picia?|- Nie, dziękuję.{18096}{18182}Widzę, że jest pani Francuzkš.{18182}{18360}W jakim celu przybyła pani|do Cabo Blanco, panno... Allesandri?{18360}{18416}Byłam w Limie w interesach.{18416}{18541}Mój przyjaciel zachęcił mnie do zwiedzenia|wybrzeża przed powrotem do Francji.{18541}{18654}Ludzie mieszkajšcy w miecie|zawsze tak mówiš.{18654}{18774}Osobicie wolałbym mieszkać|raczej w Limie.{18774}{18880}Pani zdjęcie z trudem|oddaje rzeczywistoć.{18880}{19011}Uprzejmi ludzie|zawsze tak mówiš.{19011}{19088}Co wy tam robicie|w tej zatoce?{19088}{19187}Mówiłem ci.|Mapę przebiegu Pršdu Humboldta.{19187}{19270}Mylałem, że Humboldt|zrobił to już 100 lat temu.{19270}{19404}- Nie zbadał go dokładnie.|- Właciwie to prawie wcale.{19404}{19572}Nazwano go tak na jego czeć,|ponieważ... był wielkim naukowcem.{19572}{19756}Ale nie wytyczył jego przebiegu.|Jako naukowiec powiniene to wiedzieć.{19756}{19840}Giff Hoyt?{20047}{20178}- Jestem Marie Allesandri.|- Witamy w Cabo Blanco.{20178}{20230}Powiedziano mi, że sš tu|pokoje do wynajęcia.{20230}{20352}To prawda.|Rozsšdne ceny, niadania wliczone.{20352}{20439}Prawie nigdy|nie jadam niadań.{20439}{20626}- Pepe... zanie pani walizkę.|- Dobrze, senior Giff.{20695}{20777}Dziękuję.{20997}{21079}Pepe!|23.{21146}{21209}Przepraszam, panienko.{21209}{21274}Mogę spytać, co sprowadza|paniš do Cabo Blanco?{21274}{21413}Szukam kogo,|kogo kiedy znałam.{23244}{23370}Senior Terredo,|jest pan zawsze mile widziany.{23370}{23447}Proszę.{23795}{23891}Witam, Terredo.{23895}{24037}Muszę powiedzieć, senior Beckdorff,|że pewnego dnia temu pańskiemu caniero...{24037}{24122}temu wielkiemu...|powyrywam nogi.{24122}{24221}On pana lubi.|Tylko się z panem droczy.{24221}{24312}Niech go pan nie wini.|Z nikim innym tego nie robi.{24312}{24395}Muszę stwierdzić, że ta prywatna armia|jest odbiciem pana samego.{24395}{24465}Metr osiemdziesišt.{24465}{24539}Gubernator dał mi canieros...{24539}{24714}na podobieństwo drzew palmowych,|no i wszyscy sš szczęliwi.{24714}{24770}Niech mi pan powie...{24770}{24852}- czy angielski statek już odpłynšł?|- Jeszcze nie...{24852}{24966}ale wieczorem|wypływa do Ekwadoru.{24966}{25027}Ma pan mi jeszcze|co do powiedzenia?{25027}{25142}Nie sšdzę, żeby to miało zwišzek|z naszym przedsięwzięciem...{25142}{25319}ale dzi rano przyjechała|z Limy młoda Francuzka.{25384}{25453}Jak się nazywa?{25453}{25571}Allesandri.|Marie-Claire Allesandri.{25571}{25662}Marie-Claire?{25820}{25906}Zna jš pan?{25915}{26092}Nie podała przekonujšcego|powodu swego przyjazdu.{26305}{26387}- Giff?|- Chciała pani co ode mnie?{26387}{26454}Skšd to imię... Giff?{26454}{26540}- Z wycigów.|- Wygrał pan?{26540}{26661}Niele mi szło,|aż koń mnie przygniótł.{26661}{26782}Teraz to już tylko imię|bez szczególnego znaczenia.{26782}{26882}- Chciałbym o co zapytać.|- Tak?{26882}{26978}Kogo pani szuka?{26987}{27066}Kochanka.{27068}{27190}Jacques.|Jacques Le Coeur.{27208}{27359}- Czy on tu jest?|- Nie... a powinien?{27467}{27607}Pocztówka z pańskiego hotelu.|Jacques wysłał jš stšd.{27607}{27662}"Wszystkie dni i noce".{27662}{27790}Tajemne słowa między kochankami.{27790}{27895}Pracowalimy razem w Resistance.{27895}{27954}Ostatnio spotkalimy się|dwa lata temu.{27954}{28065}Jego statek "Bretania"|wypłynšł z Marsylii...{28065}{28141}i nigdy już|Jacquesa nie widziałam.{28141}{28260}- Francuska załoga?|- W większoci niemiecka.{28260}{28431}Jacques pracował pod przykrywkš.|Nie wiedział pan o tym?{28431}{28536}Aż tak mi się nie zwierzał.{28536}{28631}Opuciłam Francję|wkrótce po jego odpłynięciu.{28631}{28823}Niedawno wróciłam...|i znalazłam pocztówkę od Jacquesa.{28842}{28933}Co się z nim stało?{28933}{29054}Pierwszy raz zobaczyłem go,|gdy wyrzuciły go fale.{29054}{29137}- Został postrzelony.|- On umiera.{29137}{29259}Ale nie umarł.|Został u mnie w hotelu.{29259}{29310}I pewnego dnia...{29310}{29402}gdy nie potrzebował już nikogo|i niczego... odszedł.{29402}{29542}Wszystko zostawił starannie złożone|i odszedł.{29542}{29626}- Tak to było.|- Bez jednego słowa?{29626}{29724}Bez jednego słowa.{29724}{29851}Ciekawe, czy przestał już|krać pienišdze.{29851}{29925}Ale to włanie robiš ludzie,|by mieć pienišdze na drogę.{29925}{30031}- Giff, o czym pan mówi?|- Jacquesa tu nie ma.{30031}{30130}Opucił Cabo Blanco.{30130}{30299}O szóstej wieczorem|przed hotelem zatrzymuje się autobus.{30299}{30414}Wsišdzie pani do niego.{31846}{31914}To ten.{31914}{32058}Poznaj się z nim...|i zaprzyjanij.{32104}{32174}- Dobry wieczór, panno Allesandri.|- Dobry wieczór.{32174}{32257}- Znalazła pani tego, kogo szuka?|- Nie.{32257}{32328}Bardzo mi przykro.{32328}{32433}Mogę kupić pani drinka?{32433}{32521}- Dobrze.|- Wspaniale.{32521}{32564}Jestem Lewis Clarkson.{32564}{32664}Jestem tu służbowo.|Zostanę w Cabo Blanco tydzień lub dwa.{32664}{32738}Niestety, mielimy wypadek dzi rano|i musiałem zejć na lšd.{32738}{32803}- Dobry wieczór.|- Terredo?{32803}{32913}Panno Allesandri, muszę znów|prosić o pani paszport.{32913}{33025}- Dlaczego|- Otrzymałem nowe instrukcje.{33025}{33128}- Od kogo?|- Seniorita.{33128}{33202}Dlaczego kto zainteresuje się|pannš Allesandri?{33202}{33307}Jestem pewien, że te sprawy w waszych|krajach sš lepiej uregulowane.{33307}{33485}Ale też nie ma u was tak niefortunnych|zawirowań politycznych, jak u nas.{33485}{33547}Niech pan sobie idzie.|Ona nic nie zrobiła.{33547}{33608}Jestem pewien.{33608}{33790}Ale potem policja zawsze ciga...|niewinnych, prawda?{33820}{33914}Proszę... już.{33925}{33997}Giff?{34055}{34126}Mylałem, że jeste już|w połowie drogi do Limy.{34126}{34203}Policja zabrała mi paszport.{34203}{34361}Do diabła!|Nie mogła wsišć do autobusu?{34395}{34442}Tym razem zrób, co powiem.{34442}{34507}Zabiorę cię do hotelu.|Zostań tam.{34507}{34638}Spróbuję odzyskać twój paszport.{34638}{34820}- Pan Terredo jest zajęty.|- Słyszę, oczekuje mnie.{35074}{35180}Dlaczego zabrał pan|paszport tej Francuzce?{35180}{35285}To nic niezwykłego.{35297}{35358}Zwykła rutyna.|Dochodzenie.{35358}{35403}Dochodzenie?|W jakiej sprawie?{35403}{35486}Jakš różnicę zrobi kilka dni?{35486}{35604}Nieczęsto ma pan|tak czarujšcych goci.{35604}{35670}Daj spokój, Terredo.{35670}{35735}Wiem, że otrzymujesz rozkazy|od Beckdorffa.{35735}{35808}Poszedł pan do niego natychmiast|po przyjedzie autobusu.{35808}{35870}Dlaczego on chce jš|tu zatrzymać?{35870}{36014}Dlaczego pan się tym interesuje?|Czy jest to takie ważne?{36014}{36135}To niemšdre.|Jest pan przewrażliwiony.{36135}{36235}Człowiek znikšd, cigany.|Człowiek bez tożsamoci.{36235}{36343}Człowiek, który przeżył|dzięki uprzejmoci innych.{36343}{36515}Uprzejmoci, dobre sobie.|Otrzymuje pan czek co miesišc.{36515}{36630}Idcie już, dziewczyny.{37236}{37326}Uważaj pan, Giff.{37326}{37478}W tym kraju nic nie działa.|Nawet łapówki.{37478}{37646}- Zawarlimy umowę.|- Ale z Beckdorffem jest lepsza.{37646}{37720}Ma pozwolenie na broń.{37720}{37838}Nie mogę panu pozwolić|na wtršcanie się w jego sprawy.{37838}{37957}Jest pan niesamowitym krętaczem,|Terredo.{37957}{38063...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]