Californication.S06E05.720p.HDTV.x264-EVOLVE, Nieposegregowane

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{1}{1}23.976{66}{98}- Mam wspaniały pomysł.{99}{205}Tatu zrobi Ci długš, wolnš|kšpiel językiem.{206}{251}- Hej, poznaj Gabriela.{252}{279}- Och.{280}{327}Pozwoliłe żeby obcišgał ci twój sponsor.{328}{405}- Penis to nie tylko obrzydliwy dodatek,{406}{458}ale też miertelna broń.{458}{494}- Co ty, kurwa, wyprawiasz?{495}{553}To był mój najlepszy przyjaciel|od czasów dzieciństwa.{593}{644}- Przepraszam, że byłam takš sukš.{645}{730}- Przepraszam, że przeleciałam|twojego męża.{730}{785}- Znasz tego pojeba?{786}{844}- Ten pojeb powinien teraz|być na odwyku.{845}{880}- Podpisałe umowę z Robbie Mac'em?{882}{929}- Tak, nie byłem pewien|czy to wypali.{930}{1006}{Y:i}- Wypaliło.|Jeste na Deadline.{1006}{1030}- On nie jest homo.{1031}{1057}Tylko udaje.{1058}{1094}Chciał podpisać umowę|z Mac Attack.{1094}{1138}- Dzisiaj jest impreza|w twoich ustach.{1139}{1166}Nadchodzę.{1166}{1217}- Nie mogę!{1258}{1310}- Nie jestem do końca pewien,|co o tobie mylę.{1311}{1368}Wiesz, w końcu mnie zwolniła.{1369}{1394}Czyli nici z umowy?{1395}{1423}- Pieprz się, Hank.{1424}{1462}- Zabieram się do pisania.{1463}{1488}- Napiszesz co?{1489}{1522}- Nie wiem co to będzie.|- Naprawdę?{1523}{1582}Interesujšce.|- Przygotuj się na Johna Woo'da.{2917}{3012}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.{3013}{3038}- Hej, kobieto.{3045}{3070}Gdzie idziesz?{3071}{3112}- Mam spotkanie.{3113}{3173}- Masz ochotę na kawę?{3174}{3209}- Mam spotkanie.{3210}{3280}- Nie, możesz się spónić?{3281}{3347}- Mam spotkanie.|- Nie rozumiem.{3348}{3409}- Niektórzy ludzie muszš pracować|na utrzymanie.{3410}{3463}- Jeli pracuję, to bardzo ciężko.{3464}{3493}- Więc zabierz się za to.{3494}{3550}- Potrzebuję muzy.|Gdzie jedziesz?{3551}{3610}Mogę cię podrzucić,|pogadamy po drodze.{3611}{3663}- Do domu Atticusa Fetch'a.{3664}{3707}- Mylę, że już tam byłe.{3708}{3747}- Byłem. Chociaż nie bardzo pamiętam.{3747}{3771}- Domylam się.{3773}{3810}Czemu go spławiłe?{3813}{3889}- Nie chciałem pisać jakiego|pieprzonego musicalu, Karen.{3889}{3921}Goć wyglšda jak wir{3922}{3986}i chyba zagraża mojej trzewoci.{3987}{4051}- Powiedział facet,|od którego czuć whiskey.{4052}{4097}- To tylko twórczy wspomagacz,{4098}{4138}który zresztš nie działa.{4138}{4198}- Więc nie...|Muszę ić.{4198}{4246}- Więc odmawiasz bycia mojš muzš?{4246}{4275}Och, kochanie.{4278}{4307}Będę o tym pamiętał{4308}{4357}kiedy będziesz czego|ode mnie potrzebować, dobrze?{4357}{4386}- Potrzebować od ciebie?{4390}{4466}- Przyjdzie taki czas.{4466}{4501}- Nie lubię jak pracujesz.{4502}{4546}Robisz się opryskliwa.{4547}{4602}I, wiesz, cały czas gdzie gonisz.{5904}{5967}- Ken. Jezu!{5968}{6028}Nie zauważyłem cię.{6029}{6077}Ale mnie wystraszyłe.{6078}{6118}- Przepraszam, Charlie.{6118}{6166}- Nigdy nie chciałem cię wystraszyć.{6166}{6231}- Doceniam to.{6232}{6283}- Jak mija dzień?|- Zwyczajnie.{6284}{6370}Kolejny dzień życia marzeniami.{6371}{6417}- Jak się udała wczorajsza impreza?{6418}{6488}- Ach, więc...{6489}{6534}Faceci w czarnych skórach,{6534}{6586}zapach mokrych włosów łonowych...{6587}{6665}Na co tu narzekać?{6666}{6807}Ken, chyba czuję twojego penisa|w okolicach krzyża.{6808}{6879}- Wyobra sobie, że to naładowana broń|wycelowana w Ciebie.{6880}{6976}- Muszę?{6977}{7053}- Jeste gejem, Charlie?{7054}{7138}- Nie.|Nie jestem.{7138}{7186}Przepraszam, że skłamałem, Ken.{7187}{7244}Jestem dobrym agentem.{7245}{7316}- Wstawaj.{7442}{7481}- Jeste marnym agencikiem,|Runckle.{7482}{7561}Sprawd Deadline.{7650}{7734}ROBBIE MAC OPUSZCZA UTK|AGENT ONANISTA ZNÓW ZWOLNIONY{7770}{7830}- Mam gdzie, że skłamałe.{7831}{7882}Mam gdzie, że nie jeste gejem.{7882}{7940}Nie przeleciałbym cię|nawet jakbym był umierajšcy{7941}{8014}a twoja sperma|była uzdrawiajšcym eliksirem.{8014}{8126}Za to obchodzi mnie,|że zaprzepaciłe spory biznes.{8519}{8594}- Jak poszło, kolego?{8594}{8661}- Siedzę w ciemnoci|w samej bielinie, Hank.{8662}{8728}- I piję w dzień.{8729}{8780}- Rozumiem.{8781}{8879}Co teraz będzie, kolego?{8880}{8937}- Co powiesz na pakt samobójczy{8938}{9013}w starym, dobrym stylu?{9014}{9054}- Nie teraz.{9054}{9103}Zostawmy to sobie|na bardziej deszczowy dzień.{9104}{9164}- Tak jakby teraz nie padało.{9165}{9219}Jestem porażkš, Hank.{9220}{9292}Bez pracy, rozwiedziony.{9293}{9361}Beznadziejny ojciec.|- Nieprawda.{9362}{9425}- Naprawdę, Hank?|Uważasz, że jestem dobrym ojcem?{9426}{9486}- Nie specjalnie,|ale nie gównianym.{9487}{9548}To znaczy, czasem tak,|ale każdemu się zdarza.{9549}{9598}"Cat's in the cradle" (kot w klatce)|i takie tam...{9598}{9677}- Masz pojęcie ile warte|jest to miejsce, Hank?{9678}{9718}Czynsz jest kosmiczny.{9718}{9754}- Czemu żyjesz ponad stan?{9755}{9794}- Tylko tak potrafię.{9795}{9880}Moja żona odeszła i polubiła|wielkiego producenta filmowego.{9881}{9970}Więc wynajšłem wabik na laski.{9970}{10037}Boże, gdyby ciany potrafiły mówić.{10038}{10083}- Powiedziałyby, żeby się ubrał{10084}{10129}zdemoralizowany małpiszonie.{10130}{10194}- Zdemoralizowany, czy nie,|żyje od wypłaty do wypłaty, Hank.{10195}{10284}A nie ma więcej wypłat!{10285}{10343}Co ja zrobię?{10345}{10416}- Słuchaj, mam pomysł.{10417}{10454}Nieszczególnie dobry{10455}{10492}i na pewno w ostatecznoci ucierpię{10493}{10544}ale to może wyjć na dobre nam obu{10545}{10584}szczególnie tobie.{10585}{10671}- Muszę znów być gejem?{10672}{10701}- Odmówiłe, Hank.|- Tak, wiem.{10701}{10746}Nie byłem wtedy sobš.{10748}{10797}- Nie tylko odmówiłe,{10798}{10881}ale obrzygałe jego pianino{10882}{10952}i jego kokainę.|Nie, to nie było fajne.{10953}{10990}- Tak, ale póniej się pogodzilimy.{10990}{11026}Łamalimy się chlebem.{11028}{11079}Dzielilimy kobietami i kokainš.{11080}{11138}Chyba znów mnie lubi.|- Zgód się, Stu.{11138}{11166}Pomóż nam.{11167}{11210}- Słuchajcie.|Jako producent,{11211}{11250}niewiele mogę zrobić.{11252}{11355}Tutaj największe znaczenie ma talent.{11368}{11407}Ale...{11408}{11447}wykonam kilka telefonów.{11448}{11485}- Dzięki.{11486}{11559}- Teraz, jest co co musicie|zrobić dla mnie.{11560}{11590}- Cokolwiek.{11590}{11666}- Musicie przekonać Marcy|żeby ze mnš porozmawiała...{11666}{11717}Muszę jš ubłagać.{11718}{11766}Mój biznes bez niej się sypie.{11766}{11809}- Nie mogę tego zrobić, Stu.{11810}{11859}Nie posłucha mnie.{12110}{12170}- Smerfetka?|Tu wielmożny Hank.{12171}{12227}Musisz zrobić mi przysługę.{12228}{12295}Musisz się pogodzić ze Stu.{12296}{12370}Wiem, że jest kłamliwš,|zdradliwš szujš{12371}{12413}ale bardzo za tobš tęskni.{12414}{12481}Tak, brakuje mu tej małej,|słodkiej, niebieskiej cipki.{12482}{12557}i tej małej, ciasnej rodzynki|w twojej pupie{12558}{12618}jedyne czego chce to rozmowa{12619}{12661}nie będzie cię wylizywał.{12662}{12696}- Słowo harcerza!|- Nie wyliże cię.{12697}{12722}- Nie wyliże!{12722}{12771}Po prostu ona zajebicie smakuje.{12772}{12795}- Skoro tak mówisz.{12808}{12856}- Nigdy nie byłem wylizywaczem.{12864}{12915}- Powiniene to przemyleć, Charlie.{12916}{12966}Wiesz, zrekompensować twój|krótki wzwód{12970}{13002}i poważny niedobór centymetrów.{13004}{13030}- Jezu, wal się, Stu.{13031}{13083}- Przepraszam, trzymam się faktów.|- Chwila.{13084}{13163}Czy możecie obaj|stulić mordy?{13164}{13217}Tak?|Zrobisz to?{13218}{13290}Zrobi to.{13291}{13354}- Narka,|panno z wytryskiem.{13474}{13518}- Pieprzcie się.{13518}{13602}- Co masz dokładnie na myli|mówišc: "pieprzcie się"?{13604}{13646}- Włanie to: spieprzaj! I ty też!{13647}{13710}Ten arogancki skurwysyn|stał twarzš w twarz{13710}{13761}z królem rocka,|i to zjebał.{13762}{13797}- Mylałem, że się pogodzilimy{13798}{13839}- Owszem. Pogodzilimy się.{13840}{13896}Lubię Cię, Hank.|Jestem fanem.{13897}{13960}Ale nie mogę z tobš współpracować|jeli nie jeste moim fanem.{13961}{14022}- Dlaczego?|- Bo to nie naturalne!{14022}{14090}Jeli będę z tobš pracował,|w mojej głowie zawsze będę słyszał głos:{14090}{14130}"On nie jest fanem,{14130}{14191}Myli, że ssiesz.|Może faktycznie ssiesz."{14192}{14229}Kto by chciał tak żyć?{14230}{14276}"A ty co? Głuchoniemy?"{14277}{14302}- Hank.{14302}{14322}- Co?{14322}{14408}- Jeste fanem.|Prawda?{14456}{14526}- Tak, tak, wiesz co?|Powiedziałe mi{14526}{14566}żebym posłuchał twoich|starszych kawałków.{14566}{14620}Tak zrobiłem.|- Naprawdę?{14621}{14650}- Tak.{14650}{14679}- Którego kawałka?{14680}{14706}- Którego kawałka?{14706}{14729}- Którego kawałka?{14730}{14818}- Którego kawałka?{14819}{14857}Był dobry.{14858}{14929}To było...{14930}{14983}{Y:i}Go Fetch.{14984}{15029}- Nie brzmisz zbyt przekonujšco.{15030}{15066}- Nie, nie.|Wiesz, to było...{15067}{15096}Wiesz co?{15097}{15149}To było solidne gówno.{15150}{15183}Naprawdę mi się podobało.{15184}{15249}- Jaka jest twoja ulubiona piosenka?|- Jaka jest ulubiona?{15250}{15291}- Oprócz Go Fetch,|Jaka jest twoja ulubiona?{15292}{15318}- Jak dziecko.{15318}{15361}Jak mogę wybrać ulubionš?{15362}{15408}Ale gdybym musiał wybrać,{15409}{15459}bo przystawiłby mi broń do głowy:{15526}{15605}{Y:i}Step and fetch it.{15606}{15676}- Serio?|- Mhm.{15677}{15708}- Moja też!|- To dobrze.{15709}{15780}- Tak, napisałem jš na kiblu|w 15 minut.{15781}{15807}Chyba to było przyczynš{15808}{15843}powstania moich hemoroidów.{15844}{15886}- Dobra historia.{15993}{16072}- Słuchajcie, jestem w samym rodku|burzy z gówna.{16073}{16148}W tamtym tygodniu wylałem|mojego bezużytecznego managera,{16149}{16190}który ... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • natro.keep.pl
  • Copyright 2016 Lisbeth Salander nienawidzi mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet.
    Design: Solitaire