Californication [06x01] The Unforgiven, Californication s6
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
[5][23]/Poprzednio w "Californication"...[24][42]Jesteś wspaniała.|Istna bogini.[42][80]Zasługujesz na ślub i szczęśliwe|zakończenie, ale nie ode mnie.[80][118]Ten człowiek jest potworem.|Lubi ruchać kobiety w dupę,[118][153]a potem mówić im,|że nie chce nic poważnego.[153][191]- Miło, że o mnie walczycie, ale...|- Boże, to donikąd nie prowadzi![191][199]Co?[200][221]Nie będziesz w stanie|oddać się innej kobiecie![221][249]Gratulacje, Karen.|Nie wiem, jak to zrobiłaś, ale...[252][294]Będę cię kochał do końca życia,|ale nie mogę dłużej być twoim mężem.[294][311]To pierdolona ulga![311][351]- Co teraz?|- Masz się stąd nie ruszać.[351][369]Zjesz ze mną kolację.|W tym domu.[370][414]Najgorsza prawda brzmi lepiej|niż najlepsze kłamstwo.[429][463]Powiedz, że mnie kochasz.|/Choć raz.[464][477]Wracaj do domu.[477][497]- Widziałam!|- Chryste Panie![498][525]- To te tabletki. Nie powinnam pić.|- Jakie tabletki?[525][559]- Zaczęłam brać leki antydepresyjne.|- Ile ich wzięłaś?[560][621]- Nie więcej niż ty.|- Coś ty zrobiła, Carrie?[629][671]Tylko to, do czego mnie zmusiłeś.|Powiedz, że mnie kochasz.[671][722].:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl <<[732][773]{y:u}{c:$aaeeff}Californication 6x01|The Unforgiven[773][823]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|Igloo666 & k-rol[825][855]{y:u}{c:$aaeeff}Dopasowanie do 1080i Fizo:|Bilu[1003][1042]www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.[1044][1062]Oglądaj legalnie, polecaj i zarabiaj – Vodeon.pl[1063][1113]- Mogę zaoferować ci drinka?|- To zazwyczaj mój tekst.[1114][1142]- Jestem Hank.|- No i?[1143][1168]I miło mnie poznać?[1168][1197]To chyba ten moment,|w którym zdradzasz mi swoje imię.[1197][1232]- Dlaczego miałabym to zrobić?|- Tak wypada w ugrzecznionym społeczeństwie.[1232][1278]To nas odróżnia od małp.|I mieszkańców Long Island.[1292][1322]- Karen, Karen, Karen.|- Dlaczego się tak zachowujesz?[1322][1358]- Nie tego się spodziewałem.|- A czego?[1358][1412]Bardziej egzotycznego imienia.|Wyglądasz na Sashę albo Pashę.[1413][1437]- Pashę?|- Na coś z "asha".[1437][1466]- Przykro mi, że cię rozczarowałam.|- Nic z tych rzeczy.[1467][1514]Gdybym był jeszcze bardziej podjarany,|puściłaby mi moja męska pielucha.[1514][1541]- Ale byłby wstyd.|- Obrzydliwe.[1542][1563]- I jednocześnie pieszczotliwe.|- Niezbyt.[1564][1587]Dolewkę?[1601][1634]Jak się czujesz, Hank?[1635][1672]Bo ja zaczynam się czuć|naprawdę wykurwiście.[1680][1727]- Coś ty zrobiła?|- Tylko to, do czego mnie zmusiłeś.[1742][1772]Powiedz, że mnie kochasz.[1871][1897]Witamy z powrotem.[1904][1946]- Kocham cię.|- Wpuszczę tu trochę światła.[1971][1998]Powiedz mi coś...[2019][2062]- Co pamiętasz?|- Wszystko.[2063][2092]Z tamtej nocy.[2093][2139]Nie przyszedłeś na kolację.|Dzwoniłam, ale nie odbierałaś.[2139][2168]Zaczęłam się martwić|i pojechałam do Charliego.[2169][2215]Drzwi były otwarte.|Znalazłam cię w środku.[2235][2268]- Razem z nią.|- Z Carrie?[2279][2317]Nie pieprzyłem się z nią.|Przysięgam, Karen.[2318][2357]- To bez znaczenia.|- Wręcz przeciwnie.[2377][2404]Zrobiła mi drinka.[2404][2447]- Naprawdę mocnego drinka.|- Jak widać.[2448][2490]- Wyjdę z tego?|- Od paru dni odpływałeś i wracałeś.[2490][2542]Ale lekarze twierdzą,|że nic ci nie będzie.[2550][2580]Tym gorzej dla ciebie.[2595][2623]A co z nią?[2825][2860]Pewnie mnie nie pamiętasz?|Byliśmy raz na kolacji.[2861][2891]Jesteś jej przyjaciółką.|Melissa, prawda?[2892][2944]- Sarah.|- No tak. Wybacz.[2945][2983]Nic się nie stało.|W końcu kobiety są wymienne, prawda?[2983][3026]Ja na pewno|tak nie uważam.[3058][3085]Co z nią?[3086][3123]Cały czas jest podłączona|do respiratora.[3123][3166]Nie ma oznak poprawy.|Nie ma właściwie niczego.[3180][3194]Ona już odeszła.[3195][3222]Czekają na zgodę rodziców|na odłączenie jej.[3223][3264]W przeciwieństwie do ciebie|trudno im pogodzić się z jej śmiercią.[3264][3290]Kochała cię, Hank.[3290][3335]Uważała, że byłeś tym jedynym,|mimo że wszystko wskazywało inaczej.[3335][3370]Setki razy mówiłam jej,|by o tobie zapomniała,[3370][3391]a ona nie chciała o tym myśleć.[3391][3446]Szkoda, że nie dałeś sobie spokoju|wcześniej i w łagodniejszy sposób.[3482][3515]Jeszcze masz czelność?!|Wypierdalaj stąd![3515][3565]A może zaczekasz na rodziców?|Bo mają być lada chwila.[3589][3634]- Wszystko w porządku?|- Nie. Zostaw mnie.[3774][3802]Zwolnij, kolego.|Zaraz się wykończysz.[3802][3841]Wielbmy niebiosa. Wiesz, co to oznacza.|Przystanek Zgon przed nami.[3842][3857]Dotarłbym dam wcześniej,[3857][3892]ale która to pizdeczka|nie chciała kupować narkotyków?[3892][3943]Chciałem cię wyciągnąć z domu,|żeby zszedł z ciebie ten odór.[3943][3988]Lubię swój odór.|To jak obsesja na punkcie patologii.[3988][4041]No to słuchaj.|Mam dla ciebie ofertę![4069][4097]Nawet się nie uśmiechniesz?|Zawsze cię to bawiło.[4097][4122]Średnio chce mi się|ostatnio śmiać.[4122][4153]Albo pracować. Na samą myśl o tym|mój zwieracz zaczyna drżeć.[4153][4197]A raczej wibrować.|Wirowało ci coś kiedyś w dupie, Charlie?[4197][4223]- Owszem.|- Nie wątpię.[4223][4260]Od tygodnia siedzisz w domu.|Cudem przeżyłeś.[4260][4290]- I siedzisz sobie i niszczysz wątrobę.|- To też.[4291][4341]- I myślę nad nową powieścią!|- Świetnie! Poważnie?[4346][4373]O żałosnym dupku,|który zapija się na śmierć.[4373][4415]- Właśnie prowadzę badania.|- Musisz o tym zapomnieć, stary.[4415][4444]- Musisz sobie wybaczyć.|- Nie muszę robić niczego,[4444][4466]poza byciem czarnym|i odwaleniem kity, skurwielu![4467][4499]To nie była twoja wina.|Ona była totalnie pojebana.[4499][4533]Próbowała cię zabić, Hank.[4562][4604]- Kurwa! Za co to było?|- Nie gadaj tak o niej.[4605][4633]Zwariowana suka próbuje cię zabić,|a ty bronisz jej honoru.[4634][4661]Najlepszy funfel chce ci pomóc,|więc mu przywalasz.[4661][4708]- Wiesz, że niezły z ciebie dupek?|- Chyba się zgadza.[4774][4825]- Jaką widzisz dla nas przyszłość?|- Jesteś wspaniałą kobietą.[4830][4864]- A ja po prostu...|- No dalej, wyduś to z siebie.[4864][4883]- Nawijaj.|- Przepraszam.[4884][4915]Nie ma za co, ptysiu.|Po prostu przejdź do sedna.[4915][4948]- To twoja jedyna opcja.|- Dzięki za poradę, dziadku.[4949][4977]Może i jestem stary,|ale nie jestem taką łajzą,[4977][4999]bym nie mógł cię załatwić|jak małą pizdeczkę.[4999][5033]Ojczulek zawsze mi to powtarzał.|Wspaniały człowiek.[5033][5057]Ma rację. Jeśli chcesz zerwać,|to po prostu to zrób.[5057][5083]- Nieźle, młoda.|- Nie o to chodzi.[5083][5126]No, po prostu marnujesz mój czas.|Chcę wiedzieć, jeśli ci nie zależy.[5127][5145]Musi widzieć![5165][5204]Gdybym tylko mógł dokończyć...[5263][5305]Ty pierdolony dupku.|Zjebałeś mi oświadczyny.[5326][5352]Zasłużyłem na to.[5606][5633]- Tatuś?|- O w kurwę.[5633][5661]Dziwnie pachniesz.[5720][5753]Co tam, rozrabiako?[5754][5824]Jestem Ząbkową Wróżką.|Rozstrzygnijmy to jak faceci.[5841][5867]Żadnego krzyczenia?[5918][5956]Nie kantuję.[6053][6090]- Masz farta, że mam spoko sąsiadów.|- No nie wiem.[6090][6123]Zostawili sypialnię dzieciaka|otwartą w pizdu.[6123][6154]Masz farta, że niczego|z nim nie próbowałeś.[6154][6183]- Kurwa, skąd taki pomysł?|- No nie wiem.[6184][6219]Jest ciemno, jesteś pijany,|a dziurka to dziurka.[6226][6247]Powinieneś się zbadać, Charlie.[6247][6275]Nie wiem dokładnie na co,|ale na coś się łapiesz.[6275][6312]Do góry, kochaneczku.[6344][6391]I nie zapomnij o spodniach.|Bo w nich spać nie mogę...[6394][6431]Jezu! Kiedy ostatnio|myłeś tych rozrabiaków?[6431][6442]Albo w ogóle siebie?[6442][6470]Pielęgniarki chyba mnie|umyły w szpitalu.[6470][6509]- Ale to mógł być sen.|- Weź się do kupy, człowieku.[6510][6527]Niby w jaki sposób?[6527][6571]Jak już zbiorę te kupki,|to co mam z nimi zrobić?[6572][6608]- Masz Karen i Beccę.|- Lepiej im beze mnie.[6609][6633]Nic tylko pierdolę im życie.[6634][6687]A teraz chcę tylko spać.|Dopóki snu pragnąć przestanę.[6687][6729]A potem znowu uderzyć w kimę.[6757][6794]Dasz mi chociaż swój telefon?|W sensie, dasz mi swój numer?[6794][6830]- Podoba ci się, gdy gadam jak dzieciaki?|- Nie przyjmujesz odmowy, co?[6831][6886]Przyjmuję, choć mam to gdzieś.|Choć dzisiaj z jakiegoś powodu nie mam.[6897][6912]- Hank.|- Tak?[6918][6946]- Mam chłopaka.|- Oczywiście.[6946][6961]Jak mogłabyś nie mieć?[6961][6996]Ale myślę, że razem|jakoś sobie z tym poradzimy.[7004][7036]- Wierzę w nas.|- Muszę już lecieć.[7036][7080]- Miło było cię poznać.|- I wzajemnie.[7094][7133]- Miłej nocy.|- Miłego poranka, Karen.[7258][7301]- Karen... Karen...|- Zostaw tę biedną dziewczynę.[7328][7368]- A jeśli jest tą jedyną?|- No to śmiało.[7368][7402]I tak na koniec ją skrzywdzisz.|I kto wie, co będzie dalej?[7402][7440]Może nawet...[7544][7597]- Mam tu kilka łazienek, Hank.|- I tak były za daleko.[7615][7640]- Wcześnie wstałeś.|- Nigdy nie zasnąłem.[7641][7681]- Oczywiście.|- Nie potrafię się zezgonować.[7682][7718]A jeśli już o tym mowa,|to skończyły się napoje wyskokowe.[7718][7740]- Wsiadaj do auta, kupimy więcej.|- Pierdol się.[7740][7786]- Jesteś moim agentem, zapierdzielaj.|- Do samochodu![7786][7819]Ruszamy w teren.[7929][7955]Pyszczochy![8131][8169]Dziwny ten monopolowy.[8174][8214]- Witamy na pokładzie Air Force 69.|- A dziękuję.[8215][8233]Hank Moody![8240][8268]Muszę być zdrowo najebany.|To nie Atticus Fetch?[8268][8304]Baudelaire, Bukowski i Oscar Wilde[8304][8337]połączeni w jednego|zajebiście utalentowanego pisarza.[8337][8365]- Respekt.|- Walnij to na moim nagrobku.[8365][8395]- Gotowy na wspólną podróż?|- To zależy.[8396][8423]Nie lecimy za granicę?|Bo chyba mam niewa...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]